Losy mieszkańców gminy Zaręby...
„Wojska sowieckie, nacierając na cofających się Niemców, zajęły nocą z 22 na 23 sierpnia 1944 r. gminę Zaręby Kościelne, a także miejscowości: Małkinię, Andrzejewo, Czerwony Bór, o czym donosiła „Gazeta Lubelska – Niezależny Organ Demokratyczny” z 23 sierpnia (piątek) 1944 r.
Dowództwa wkraczających w 1944 r. wojsk sowieckich wrogo odnosiły się zwłaszcza do tej części społeczeństwa polskiego, która wespół z Armią Krajową czynnie przeciwstawiała się okupantom niemieckim. Aresztowano żołnierzy Armii
Krajowej, więziono ich i poddawano długotrwałym śledztwom dla wymuszenia zeznań o treści wygodnej dla NKWD. Na podstawie sfingowanych dowodów sądy sowieckie skazywały obywateli polskich na więzienie i ciężkie roboty w łagrach w głębi ZSRR. Był to ciąg dalszy prześladowań zapoczątkowanych w 1939 r.
W październiku i listopadzie 1944 r. NKWD naprowadzone przez miejscowego usłużnego aresztowało pod zarzutem działalności antysowieckiej pięciu mieszkańców osady Zaręby Kościelne, a mianowicie: Bolesław Beka – miejscowego rzemieślnika (ślusarza), czynnego społecznika, organizatora straży ogniowej, Józefa Frączyka, Mariana Jaworskiego, więzionego w Mińsku Litewskim w latach 1940 – 1944, Bogdana Sokołowskiego, Henryka Piwońskiego, ze wsi Zakrzewo – Kopijki: Franciszka Szymańskiego i Stefana Jaźwińskiego, oraz Stanisława Lipskiego, sekretarza Urzędu Gminy w Małkini współpracującego w czasie okupacji z Armią Krajową gminy zarębskiej.
Poddano ich kilkudniowemu śledztwu w areszcie mieszczącym się w Ostrowi Mazowieckiej, przy ul. Brokowskiej, pozbawiając ich jakiegokolwiek kontaktu z kimkolwiek z zewnątrz. Również rodziny nie miały żadnych wiadomości o tym, gdzie i co się z nimi dzieje. Przepadli, jak kamień w wodę.”
Źródło:
„Losy mieszkańców gminy Zaręby Kościelne w latach wojny 1939 – 1945”, Daniel Edward Skłodowski