top of page

PZL P.11c

„W 1927 roku Departament Aeronautyki zlecił Centralnym Zakładom Lotniczym, przemianowanym w następnym roku na Państwowe Zakłady Lotnicze, opracowanie myśliwca mogącego być następcą francuskich samolotów SPAD. Prace nad nowym płatowcem rozpoczął inż. Zygmunt Puławski. Pierwszy z rodziny samolotów Puławskiego P.1 zwrócił uwagę zagranicy. Następnie przyszła kolej na P.6 i P.7. Charakteryzowały się oryginalnymi rozwiązaniami technicznymi i technologicznymi. Pierwszym z nich było pokryte blachą drobnofalistą typu Wibault, skrzydło o oryginalnym kształcie i konstrukcji, pozwalającej uzyskać mały ciężar, dużą wytrzymałość, dobre właściwości aerodynamiczne oraz dobrą widoczność z kabiny pilota. Drugim było stałe podwozie typu nożycowego, z amortyzatorami ukrytymi we wnętrzu kadłuba. Na uwagę zasługiwała też półskorupowa konstrukcja kadłuba.


W tle Ms Bf 109

W 1930 roku Departament Aeronautyki polecił opracować następcę dla P.6 i P.7. Prace Puławskiego, który zginął w 1931 roku, kontynuował inż. Wsiewołod Jakimiuk. Prototyp P.11 został oblatany w 1931 roku przez Bolesława Orlińskiego. Wyprodukowano 50 P.11 a dla lotnictwa polskiego i 50 eksportowych P.11b (z silnikiem GNOME-RHONE 9K) dla Rumunii. Prototyp PZL P.11c oblatano w lecie 1934 roku z silnikiem Merkury IV S2. Silnik ten zmieniono następnie na GNOME-RHONE 9K Mistral. Samolot w tej konfiguracji posłużył jako wzorzec dla wersji licencyjnej P.11f. W rumuńskich zakładach IAR powstało 70 samolotów tej wersji.


Podwieszona bomba

Później opracowano udoskonaloną wersję PZL P.11c ze wzmocnionym uzbrojeniem i o poprawionej stateczności. Wyprodukowano 175 egzemplarzy. PZL P.11c był podstawowym typem myśliwca lotnictwa polskiego we wrześniu 1939 roku. Ustępował już wtedy płatowcom nowej generacji, jakimi były niemieckie Bf 109. Jednak dzięki umiejętnościom polskich pilotów „Jedenastki” mogą zaliczyć na swoje konto około 120 zestrzeleń.


PZL P.11c w krakowskim muzeum

Prezentowany egzemplarz latał w 121 Eskadrze 2 Pułku Lotniczego w Krakowie. Samolot ten jest dzisiaj najcenniejszym eksponatem Muzeum Lotnictwa, jedynym zachowanym polskim samolotem myśliwskim z okresu Września 1939 roku, symbolem samotnych zmagań z niemiecką Luftwaffe.


UZBROJENIE: 4 k.m. kal. 7,92mm (2 w kadłubie, 2 w skrzydłach) 4 bomby po 12,5 kg (2 w samolotach z radiostacją pokładową).

ROZPIĘTOŚĆ: 10,72m

DŁUGOŚĆ: 7,55m

MASA STARTOWA: 1650 kg

PRĘDKOŚĆ MAKS.: 375 km/h

PUŁAP: 8000m

ZASIĘG: 550km

SILNIK: 9-cylindrowy, gwiazdkowy SKODA (lic. BRISTOL) Merkury VS 2 o mocy startowej 600 KM (440 kW) i nominalnej 565 KM (415 kW).”


W roku 1918, z okazji 100 rocznicy odzyskania niepodległości uruchomiono silnik słynnej „Jedenastki” i samolot kołował po pasie startowym przed trybuną Air Show w Radomiu.



Tagi:

bottom of page