top of page

By nie zapomnieć. Ossów 1920.



Wizna, Andrzejewo, Ossów, Cud, Wisła, 1920, 2020,

Cmentarz wojenny żołnierzy polskich poległych w boju pod Ossowem i Leśniakowizną został założony na terenie wojskowym, ale wszystko, co na nim potem powstało, to głównie efekt starań, wysiłku i konkretnych działań rodzin tych żołnierzy. To oni od początku, przez wiele lat, zabiegali o środki finansowe, o fizyczną pomoc przy wykonywaniu prac, o niezbędne pozwolenia, a także o wsparcie władz administracyjnych i wojska, które zwykle otrzymywali. To oni organizowali uroczystości na cmentarzu. Ogrodzenie, pomnik, kaplica, park – wszystko to jest efektem społecznego zaangażowania i starań rodzin poległych bohaterów. Ale cmentarz to także bezinteresowna pomoc, praca i zaangażowanie okolicznych mieszkańców, którzy od czasu jego założenia dbali o niego, pielęgnowali mogiły – opiekowali się tym miejscem. Pamiętajmy też o pomocy Państwa, wojska, ówczesnych magistratów, instytucji i wielu, wielu ludzi, którzy choćby skromną ofiarą starali się wesprzeć dzieło upamiętnienia Obrońców Warszawy.


Dziś teren cmentarza wojennego i dawnego parku wokół niego to teren parafialny – ogrodzony, urządzony, zadbany. To miejsce pamięci, modlitwy i zadumy nad przeszłością. Miejsce wspomnień czasów triumfu i chwały, ale także bolesnych faktów z naszej historii. Nie zapominajmy jednak, komu powinno być ono poświęcone. Pamiętajmy, że jest to przede wszystkim miejsce spoczynku bohaterskich obrońców, głównie żołnierzy-ochotników, którzy w przełomowych dniach sierpnia 1920 r. nie szczędzili swojego życia, by stanąć w obronie Ojczyzny. Jesteśmy Im winni szacunek oraz dbałość o godne miejsce spoczynku.


Cmentarz w Ossowie, to jedna wspólna mogiła – „bratnia mogiła”. Tak ją nazywano i traktowano od początku, tak o tym miejscu mówiono w kolejnych latach po Bitwie Warszawskiej. Dlatego, biorąc także pod uwagę wyniki badań, uważam, że konieczne jest zrekonstruowanie nagrobków na cmentarzu. Wydaje się, że właściwym (a być może jedynym) rozwiązaniem byłoby wyłączenie z użytkowania centralnej części cmentarza, gdyż niemal na całym jego terenie znajdują się groby żołnierzy.

Wierzę, że kiedyś tak się stanie.


Powyższy tekst, to fragment książki autorstwa Dariusza Szymanowskiego (stowarzyszenie „Wizna1939”) z 2020 roku, pt. „By nie zapomnieć. Ossów 1920”. Publikacja powstała po to, na co wskazuje sam autor:


By nie zapomnieć… kto został pochowany na cmentarzu w Ossowie.

By nie zapomnieć… dla kogo cmentarz został założony i czyją pamięć powinniśmy czcić w tym miejscu.

By nie zapomnieć… kto dbał o pamięć bohaterów, urządził cmentarz i wybudował pomnik, kto wybudował kaplicę i założył park wokół cmentarza.

By nie zapomnieć… że w Ossowie złożył w ofierze swoje młode życie ks. Ignacy Skorupka, przyszły święty, który poległ za sprawę wiary i ojczyzny.







bottom of page