top of page

Chrobry z Komorowa

  • Zdjęcie autora: Wrona
    Wrona
  • 19 cze
  • 4 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 3 dni temu



 

    Pod koniec XIX wieku w pobliżu Ostrowi Mazowieckiej wybudowane zostały koszary wojskowe dla żołnierzy rosyjskich. Dzisiaj również funkcjonuje tam niewielka jednostka wojskowa, która podtrzymuje wojskowe tradycje tego miejsca. Nie wszystkie bloki koszarowe w Komorowie  się zachowały, ale większość nadal stoi na swoim miejscu. Stoją też pamiątki po kolejnych rocznikach podchorążych, którzy sponsorowali kolejne pomniki, tworząc aleje królów polskich, hetmanów i dowódców powstania listopadowego. Wśród nich pomnik poświęcony pierwszemu królowi Polski Bolesławowi zwanemu Chrobrym.

Rysunek z czasów podchorążówki.
Rysunek z czasów podchorążówki.

    Rozwój Szkoły Podchorążych Piechoty, która funkcjonowała tutaj po odzyskaniu przez Polskę niepodległości jest zasługą ówczesnego komendanta pułkownika Ludwika Bociańskiego. Ten wybitny oficer urodził się w Pleszewie i doszedł w swoim życiu do wysokiego stopnia w hierarchii wojskowej, ale i cywilnej, gdyż był swego czasu wojewodą wileńskim i poznańskim. Podczas Wielkiej Wojny był raniony w słynnej bitwie pod Verdun, za co otrzymał Krzyż Żelazny. Po roku 1918 opuścił szeregi armii niemieckiej i wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej. Był jednym z organizatorów powstania wielkopolskiego w rejonie swojego miejsca urodzenia. Później organizował 2. Pułk Strzelców Pomorskich (późniejsza nazwa 64. Grudziądzki Pułk piechoty), na czele którego bił się z bolszewikami. Odznaczony Orderem Virtuti Militari. W wolnej Polsce był posłem na Sejm III kadencji, a w latach 1930-34 komendantem Szkoły Podchorążych Piechoty (SPP) w Komorowie.

Marszałek Piłsudski dokonujący przeglądu kompanii honorowej SPP.
Marszałek Piłsudski dokonujący przeglądu kompanii honorowej SPP.

    Zasługą pułkownika jest powstanie basenu przy ośrodku sportowym, kortu tenisowego, a także alejek, przy których wraz z upływem czasu pojawiały się nowe pomniki. Wśród nich ten, poświęcony królowi Chrobremu. We wschodniej części jednostki wojskowej przy alei I Batalionu SPP stoi założyciel Królestwa Polskiego. Pomnik nie został zniszczony przez okupantów niemieckich i ocalał w czasach „czerwonej zarazy”. Stanowi on zamknięcie alei poświęconej wybitnym władcom polskim. Na półkolistym cokole, stanowiącym część pomnika usadowiono dwa orły.

Tablica informacyjna w Komorowie.
Tablica informacyjna w Komorowie.

     Bolesław Chrobry to postać wyjątkowa dla Państwa Polskiego, a dla żołnierzy szczególnie. Chociaż czasy zgoła inne, to był on również inspiracją dla młodych podchorążych, którym przyszło żyć po raz pierwszy w niepodległym państwie. Podobny wymiar miało przystąpienie przez Chrobrego do kręgu cywilizacji zachodniej. Korona na głowie polskiego władcy oznaczała właśnie suwerenne rządy, niepodległość.


    W komorowskiej szkole powstał nawet wiersz poświęcony władcy, pt. „Przed pomnikiem Chrobrego”:

 

Na półkoliście rzuconym cokole

Dźwiga się dumnie postać legendarna,

Lśni bardzo szyszak na zmarszczonem czole,

Na mieczu wsparta prawica mocarna.

 

Z potężnych barów płaszcz królewski spływa,

Spięty na piersi klamrą brylantową,

Rycerska tarcza u stopy spoczywa,

Postać zakuta w kolczugę stalową,

 

I często spyta młody Podchorąży,

Wstrzymany siłą surowego wzroku:

„Dlaczego z Twoją postacią się wiąże

Pojęcie Ducha i sławy uroku?”

 

I często pyta: „Dlaczego Rycerzu,

W tak górne szlaki Twa głowa się wzniosła

I gdy się chwała rozprysła w puklerzu,

Legendą cudną poprzez wieki rosła.

 

Czemu, gdy śmiałków ruszają szeregi,

By w Twoje ślady móc postawić stopy,

Znikają prędzej, niż wiosenne śniegi

Nagrzane słońcem spływają w roztopy.

 

Tyś był Polakiem i my dziś Polacy,

Świat się nie zmienił, jest tak samo stary,

Choć mu włos zbielał w kilku latach pracy,

Bogatszy może o nowe koszmary.

 

I chociaż prysną, gdy runie grom srogi,

Że się zachwieją wolności posady,

Zrywa się Naród i rozwala wrogi,

A potem – stare powracają wady…

 

Dziś nam najcięższy ten pancerz surowy

I natężona szarego dnia praca

I myśl, że każdy wysiłek zbiorowy,

To dług, po który Ojczyzna się zwraca.

 

Niech uświadomią sobie serca młode,

Że troski giną w Ojczyzny potrzebie

I jedną tylko chcemy mieć nagrodę

- Moralną radość przełamania siebie.

 

Nic, że ci czasem oko mgła przesłoni.

Ból nie jest wieczny, zatnij mocno wargi

I choć ci gorycz ściśnie gardło w dłoni

Rozjaśnij oczy, wypręż w górę barki!

 

Na półkoliście rzuconym cokole

Dźwiga się dumnie rycerz legendarny

Niechaj miecz jego będzie nam symbolem

A naszym kresem – Duch jego mocarny.

A.L.

 

    Pomnik Bolesława Chrobrego w Komorowie nie został ufundowany przez konkretny rocznik podchorążych. Powstał z inicjatywy komendanta, jako część założenia parkowego przy koszarach. Kiedyś stał za nim budynek tzw. „Ogniska” II Batalionu. Znajdowała się w nim przestrzeń do integracji, rozrywki, ale także podtrzymywania tradycji historycznych.


    Autorem całego kompleksu alei królów i hetmanów jest artysta rzeźbiarz Wojciech Aleksander Durek. Artysta urodzony w Kielcach, absolwent szkoły w Laas (Tyrol) oraz Akademii di Belle Arti w Mediolanie. Praktykował także w austriackim Grazu. Tworzył głównie rzeźby  o tematyce religijnej, a bardzo chętnie korzystał z betonu, którego użył również do stworzenia komorowskiego Bolesława Chrobrego.


    W roku 2015 pomnik został odnowiony, a przy jego renowacji uczestniczył krewny twórcy Szymon Durek. Niestety zabytkowe pomniki, które znajdowały się na terenie koszarowym II Batalionu SPP są obecnie niedostępne. Znajdują się na terenie 22. Wojskowego Ośrodka Kartograficznego.

Pomnik w Komorowie.
Pomnik w Komorowie.

     Na terenie 22. WOK funkcjonuje „Sala Tradycji”, w której gromadzone są pamiątki związane z jednostką wojskową. W maju tego roku stowarzyszenie „Wizna 1939” przekazało pamiątki w postaci fragmentu samolotu PZL.23B „Karaś” i gitarę szwedzkiego zespołu „Sabaton”, który zasłynął w Polsce po nagraniu utworu sławiącego obrońców Wizny z roku 1939. Stowarzyszenie podarowało też fragment spadochronu, naramiennik wojskowy, fragment zegarka i kilka innych artefaktów pochodzących z katastrofy, która miała miejsce 7. września ’39 r. Dowódcą załogi samolotu z 55. Samodzielnej Eskadry Bombowej był absolwent Szkoły Podchorążych Piechoty ppor. obserwator Stanisław Pytlakowski. Tradycja SPP w Komorowie nadal trwa.

Zdjęcie przedwojenne.
Zdjęcie przedwojenne.

Comments


Czytelnia
IMG_20180916_102220.jpg
Wybierz kluczowe słowo:

© 2015 by "This Just In". Proudly created with Wix.com

bottom of page