Niebieskie berety
„Polscy Marines”, „Piechota morska”, czy też bardziej swojsko: "Chabry z poligonu", "Diabły morskie", "Błękitne berety", „Niebieskie berety” – tak potocznie nazywa się żołnierzy polskich, którzy odznaczają się właśnie niebieskim nakryciem głowy. O początkach tej formacji wojskowej w Polsce można pisać na wiele sposobów. Jeszcze w latach 90-tych sięgano w przeszłość do roku 1944, kiedy na mocy rozkazu nr 8 z sierpnia 1944 r. powołano do życia 8. Dywizję Piechoty (8 DP). Jej podstawę stanowili partyzanci z wołyńskiego zgrupowania „Jeszcze Polska nie zginęła”, którzy byli całkowicie zależni od Sowietów. Moskwa dostarczała im broń i rozkazy, które musieli pokornie wykonywać. Zwalczali przede wszystkim Ukraińców skupionych w zbrodniczych organizacjach szowinistycznych (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińska Powstańcza Armia). Zgrupowanie liczyło około 1000 ludzi.
Rozkaz utworzenia dywizji wyszedł oczywiście ze Sztabu Generalnego Armii Czerwonej (nr 7/31175 z dnia 12. sierpnia 1944 r.), a dopiero później (20. sierpnia) z Naczelnego Dowództwa WP. 8. Dywizja Piechoty im. Bartosza Głowackiego weszła w skład 2 Armii Wojska Polskiego dowodzonej przez gen. dyw. Karola Świerczewskiego, która współtworzyła związek operacyjny tzw. Ludowego Wojska Polskiego. Podczas zmagań wojennych 8. DP walczyła w Łużycach, gdzie toczyła boje m.in. z pododdziałami Dywizji Grenadierów Pancernych „Brandenburg”. Duże straty poniosła także podczas walk w ramach „Operacji praskiej”, kiedy po opanowaniu Budziszyna, jako pierwsza wkroczyła na obszar Czechosłowacji.
W skład 8. DP im. Bartosza Głowackiego weszły trzy pułki piechoty (22, 23, 24), 37. Pułk Artylerii Lekkiej, 11. Samodzielny Dywizjon Artylerii Pancernej, 19. Samodzielny Batalion Saperów, 10. Samodzielny Batalion Medyczno-Sanitarny, 8. Samodzielna Kompania Zwiadu, 12. Samodzielna Kompania Obrony Chemicznej, 13. Samodzielna Kompania Łączności, 14. Samodzielna Kompania Transportowo-Samochodowa, 15. Piekarnia Polowa, 8. Szpital Weterynaryjny, 3063. Stacja Pocztowa, 1182. Bank Pocztowy, Pluton Dowództwa Artylerii Dywizji, Ruchomy Warsztat Mundurowy i Samodzielny Batalion Szkolny.
W listopadzie 1951 r. w Dziwnowie sformowano (rozkaz nr 060 z 7. VII 1951 r.) 3. Batalion Piechoty Morskiej, który podlegał Dowództwu Bazy Marynarki Wojennej w Świnoujściu. Jego pierwszym dowódcą mianowano kpt. Tadeusza Daszkiewicza. Kilka lat później przeszedł pod rozkazy Dowództwa Jednostek Nadbrzeżnych, a ściślej rzecz ujmując podlegał dowódcy Flotylli Środków Desantowych Marynarki Wojennej. Podstawę jednostki desantowej stanowiły poniemieckie barki desantowe typu „Marinefährprahm”, które nazywano BDD (barki desantowe duże), ale także amerykańskie barki LCT (Landing Craft Tank), czyli takie, które były zdolne do transportu czołgów oraz kutry i łodzie desantowe.
Na wyposażeniu batalionu były: 4 armaty kalibru 76 mm typu ZIS-3, 12 moździerzy kal. 82 mm, 4 karabiny maszynowe kal. 12,7 mm, 16 cekaemów, 24 erkaemy, 24 granatniki p-panc.
W latach późniejszych arsenał batalionowy powiększył się m.in. o działa kal. 82 mm i 107 mm, moździerze kal. 120 mm i czołgi T-34.
30. grudnia 1959 roku batalion połączono z 29. Kołobrzeskim Batalionem Saperów Morskich, a powstała w ten sposób formacja nosiła nazwę: 3. Pułk Piechoty Morskiej. Stałym miejscem zakwaterowania tej formacji był Dziwnów, a jedynym dowódcą, aż do kolejnego przeformowania komandor porucznik Władysław Furgała. Na początku 1963 roku dowództwo Marynarki Wojennej (MW) przekazało pułk do Pomorskiego Okręgu Wojskowego (POW) i od tego czasu funkcjonował jako 93. Pułk Desantowy, działający w ramach 23. Dywizji Desantowej (23. DDes.). Planowano utworzenie dywizji zmechanizowanej, ale z uwagi na rozwój bojowych jednostek wybrzeża postawiono na wojska desantowe. Dowództwo nad wojskami desantowymi objął generał bryg. Otton Roczniok, a sztab dywizyjny miał swoją siedzibę w Gdańsku-Wrzeszczu. 93. Pułk Desantowy nadal pozostawał w Dziwnowie. Oprócz 93. PD w skład dywizji weszło kilkadziesiąt pododdziałów, a wśród nich: 34. Budziszyński Pułk Desantowy (Słupsk), 79. Pomorski Pułk Desantowy (Lębork), 76. Pułk Desantowy (Gdańsk-Wrzeszcz)…
8. października 1963 r. 23. DDes. przemianowana została na 7. Łużycką Dywizję Desantową (7. DDes.). Wyposażono ją przede wszystkim w czechosłowackie transportery pływające TOPAZ i sowieckie, lekkie czołgi pływające PT-76. W założeniu była to jednostka szybkiego reagowania, która musiała utrzymywać pełną gotowość bojową. Zakładano, że w razie konfliktu zbrojnego desant morski musiał być zdolny do opanowania Cieśnin Duńskich i Kanału Kilońskiego oraz utrzymania zajętych pozycji do czasu nadejścia głównych sił. Ponieważ wymagania stawiane przed żołnierzami były bardzo trudne, do służby rekrutowano wyłącznie najlepszych ludzi (tak samo jak do „Czerwonych beretów”). W tym właśnie 1963 r. wprowadzono do użytku żołnierzy obrony wybrzeża niebieskie berety.
Oficjalne powstanie „Niebieskich beretów” datuje się właśnie od czasów 7. DDes., jako jednostki komandosów specjalnego przeznaczenia. Dlatego właśnie w tym roku obchodzona jest, związana z tym 60-ta rocznica. Z tej okazji przygotowano między innymi wystawę okolicznościową pt. „60 lat niebieskich beretów”.
Z istnieniem 7. Łużyckiej Dywizji Desantowej związane są pewne kontrowersje, dotyczące udziału żołnierzy 35. Pułku Desantowego ppłk Edwarda Wejnera przy stłumieniu strajków robotniczych w Gdańsku w grudniu 1970 r. Wg. Instytutu Pamięci Narodowej pewna liczba osób została wówczas „potrącona lub zmiażdżona przez ciężkie sprzęty wojskowe”. Zginął wtedy, rozjechany przez transporter opancerzony w okolicach Dworca Głównego w Gdańsku Kazimierz Stojecki. Oceniając te, czarne karty istnienia formacji w czasach komunizmu IPN zalecił usunąć tablicę pamiątkową, którą weterani dywizji zawiesili na murze Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy (w roku 2021).
W 1974 roku żołnierze z polskiego wybrzeża stanowili II zmianę Polskiej Specjalnej Jednostki Wojskowej ONZ na Bliskim Wschodzie. W tym czasie funkcjonowali w ramach sił UNDORF (Siły Narodów Zjednoczonych ds. Nadzoru Rozdzielenia Wojsk na Wzgórzach Golan). Polscy żołnierze stacjonowali na Wzgórzach Golan w Syrii przez 35 lat. 22. października 2009 r. przekazali swoje obowiązki żołnierzom z Indii i Filipin. Polacy zajmowali się patrolowaniem, a ostatni dwaj opuścili Syrię 9. kwietnia 2010 r.
W roku 1986 dywizję przeformowano w brygadę i zyskała nazwę: 7. Łużycka Brygada Obrony Wybrzeża. Struktura brygadowa została okrojona w roku 1989, kiedy rozwiązano 11. Batalion Czołgów i 41. Dywizjon Artylerii. Po zmianach ustrojowych, zmieniły się też cele strategiczne przewidziane dla WP. Odchodzono od działań desantowych, a skupiano się bardziej na działaniach obronnych. Łodzie desantowe zostały wycofane, ale przeznaczano je do innych celów niż dotychczas. Np. okręty desantowe opatrzone numerem 767, które wyprodukowano w Stoczni Gdańskiej przeklasyfikowano na jednostki transportowo-minowe. Z planowanych 12. sztuk ze stoczni wypłynęło pięć okrętów tego typu. Po zmianach ustrojowych zaniechano produkcji pozostałych 7. sztuk. Pierwszy okręt tego typu (767) ochrzczono mianem ORP „Lublin”, natomiast ostatni (1991 r.) ORP „Toruń”. Ze stanu jednostki wycofano też (albo używano w innych celach) 22 okręty desantowe typu 770/771.
W 1990 r. bataliony 7. Łużyckiej Brygady Obrony Wybrzeża (7. BOW) rozlokowane były w Gdańsku, Lęborku i Słupsku. W tym czasie dowódcą 7. BOW był płk dypl. Zbigniew Głowienka.
Kolejne poważne zmiany w życiu „Niebieskich beretów” przypadły na rok 1994. Wtedy z 16. Pułku Zmechanizowanego Ułanów Wielkopolskich im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera ze Słupska i 34. Batalionu Obrony Wybrzeża (kiedyś noszący nazwę 34. Budziszyński Batalion OW) utworzono 7. Brygadę Zmechanizowaną (7. BZmech.). Nowo utworzona formacja, zgodnie z decyzją nr 77/MON odziedziczyła tradycje po innych oddziałach, które dzierżyły w swej nazwie liczbę „7”, czyli m.in. po 7. Brygadzie Jazdy z okresu wojny polsko-bolszewickiej, 7. Dywizji Piechoty Armii Krajowej i, oczywiście po 7. Łużyckiej Dywizji Desantowej. Dziedzictwem 7. BZmech. były też tradycje 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich, 47. Dywizjonu Artylerii Rakietowej i innych formacji. Święto brygadowe ustalono na dzień 26. lipca.
W 1994 r. z rozformowanej 7. BOW utworzono 1. Brygadę Obrony Terytorialnej im. gen. Józefa Wybickiego. Od roku 2001 podporządkowaną dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego, a od 1. lipca 2008 r., już jako 1. Gdańska Brygada OT przekształconą w 1. Batalion Zmechanizowany i włączoną w skład 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża.
7. Brygada Obrony Wybrzeża, która później otrzymała nazwę wyróżniającą „Pomorska” (7. Pomorska BOW im. gen. bryg. Stanisława Grzmot-Skotnickiego) utworzona została w roku 2001 na bazie 7. Pomorskiej Brygady Zmechanizowanej, będącej w składzie 8. Dywizji Obrony Wybrzeża. W tym czasie dowódcą 7. BOW był płk dypl. Krzysztof Łoniewski. Obecnie obowiązki te pełni gen. Roman Kopka, a brygada podporządkowana jest 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej im. króla Bolesława Krzywoustego.
W 2004 r. 7. PBOW weszła w skład 12. Dywizji Zmechanizowanej, a w roku 2008 wchłonęła jeden z batalionów zmechanizowanych (poprzednio 1. Batalion OT) z Lęborka. Potem do brygady dołączył batalion zmechanizowany z Trzebiatowa. Rok później, po kilkudziesięciu latach przerwy reaktywowano desant morski i wznowiono ćwiczenia w tym zakresie.
Zmiany organizacyjne nadal mają miejsce w ramach obrony naszego wybrzeża. W roku 2010 minister obrony narodowej Bogdan Klich, w odpowiedzi na interpelację nr 18267 (w sprawie likwidacji jednostek wojskowych w woj. pomorskim), odpowiedział (fragment):
Ponadto dwa patrole rozminowania funkcjonujące obecnie w składzie 16. Batalionu Saperów po przeniesieniu tego batalionu do Niska będą wyłączone z jego struktury organizacyjnej i przeniesione do batalionu zmechanizowanego 7. Brygady Obrony Wybrzeża (Lębork) oraz batalionu dowodzenia 16. Dywizji Zmechanizowanej (Elbląg).
Obecnie Sztab 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża znajduje się w Słupsku. Na jej wyposażeniu pozostają stare wozy typu BWP 1, haubice samobieżne 2S-1 „Goździk”, armaty przeciwlotnicze kal. 23 mm ZU-23-2, które można podziwiać w wielu muzeach europejskich…
Do noszenia niebieskich beretów upoważnieni są żołnierze 7. Pomorskiej Brygady Obrony Wybrzeża ze Słupska, wyposażeni w BWP 1, „Goździki”, BRDM-2, zestawy ppanc. MALUTKA-P na BRDM-2, armaty plot. ZU-23-2 i ZU-23-2T, zestawy Hibneryt, wozy dowodzenia SKOT R-3M, R-2AM i inne.
Niebieskie berety noszą też przedstawiciele 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego, którzy dysponują przeciwlotniczymi rakietowymi wozami bojowymi 9M33BM2-Osa, nowoczesnymi zestawami plot. „Poprad”, samobieżnymi wyrzutniami rakiet plot. 2K12-Kub, wyrzutniami Strzała-2 i PZPR Grom. Poza tym przeciwlotnicze ZU-23-2.
Berety o niebieskiej barwie noszą także żołnierze Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych im. gen. broni Władysława Sikorskiego, którego historia sięga roku 1989. Wówczas powstało w Kielcach Wojskowe Centrum Szkolenia dla potrzeb Sił Pokojowych ONZ. W ramach szkolenia przygotowywano do misji żołnierzy, ale także dziennikarzy, przyszłych korespondentów z areny działań misji pokojowych, itp.
W Bydgoszczy funkcjonują żołnierze niebieskich beretów, pełniący służbę w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych. Powołany został w październiku 2006 r., a ponad rok później osiągnął gotowość do pełnienia zadań natury logistycznej.
Jak można wyczytać na stronie www.wojsko-polskie.pl:
Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych jest jednostką organizacyjną, na której spoczywa odpowiedzialność za wsparcie logistyczne polskich żołnierzy w kraju i za granicą.
Nie wymieniłem wszystkich jednostek i formacji, które noszą niebieskie berety, ale wszystkim życzę, żeby nie musieli sprawdzić swoich umiejętności w praktyce. Zwłaszcza teraz, kiedy WP zostało pozbawione ogromnej ilości uzbrojenia na rzecz Ukrainy.
22. czerwca 2023 r. w Gdańsku, dzięki zaangażowaniu płk dypl. Andrzeja Morawca i ogółu Stowarzyszenia Żołnierzy i Sympatyków Niebieskich Beretów zorganizowane zostały uroczystości związane z rocznicą powstania 7. Łużyckiej Dywizji Desantowej.
Jeszcze ciekawszym przedsięwzięciem rocznicowym był pomysł skupienia weteranów „Niebieskich beretów” pod wspólnym sztandarem. Sztandar ma reprezentować wszystkie organizacje związane z formacjami Obrony Wybrzeża, które są dumne z noszenia niebieskiego beretu.
Comments