Pamięć o NSZ

    21. września 2025 r. w Sanktuarium Święta Woda odbyły się uroczystości związane z 83. rocznicą utworzenia Narodowych Sił Zbrojnych (NSZ). Przy okazji odsłonięto i poświęcono Krzyże Pamięci Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego.

    Uroczystość rozpoczęła się uroczystą Mszą Świętą, która sprawował kapelan środowisk patriotycznych, w tym białostockiego okręgu Związku Żołnierzy NSZ, ksiądz Robert Figura. Po Eucharystii odsłonięte zostały Krzyże Pamięci, za którymi kryją się konkretne osoby związane z walką o niepodległość. Autorką projektu jest architekt Marta Cichońska z Białegostoku, a dwunastoma, metalowymi krzyżami upamiętniono: ppłk. Władysława Żwańskiego ps. „Błękit”, kpt. Romuald Rajs ps. „Bury”, por. Stanisław Grabowski ps. „Wiarus”, por. Kazimierz Krasowski ps. „Głuszec”, por. Henryk Jastrzębski ps. „Zbych”, ppor. Kazimierz Chmielowski ps. „Rekin”, ppor. Marian Borys ps. „Czarny”, sierż. Tadeusz Bogatko ps. „Plon”, plut. Antoni Rutkowski ps. „Orzeł”, plut. Józef Przybysz ps. „Zemsta”, kpr. Henryk Duda ps. „Jastrząb”, strz. Jerzy Żebrowski ps. „Konar”.

    W upamiętnieniu Żołnierzy NSZ wzięli udział członkowie Związku Żołnierzy NSZ, wraz z Janem Matuszewskim ps. „Orzeł” – Honorowym Prezesem Okręgu Białystok na czele. Przybyli też członkowie Okręgu Łomża, Okręgu Warmińsko-Mazurskiego oraz Związek Rodzin Żołnierzy NSZ. Obecny był też sztandar Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Byli też członkowie rodzin Żołnierzy podziemia niepodległościowego, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, Związku Piłsudczyków RP, Rady Miasta Białystok, a także innych organizacji patriotycznych.

    Złożono kwiaty, zapalono znicze, a po wspólnej modlitwie znalazło się miejsce na małą integrację i posiłek przy ognisku.

    Szczególne podziękowania należą się organizatorom, uczestnikom, ale i fundatorom, którzy sprawili, że skwerek mógł powstać; Państwu Brak z Białegostoku, Państwu Czarneckim, Rudzińskim z Tykocina, Przybyszom z Wasilkowa, Śliżewskim, Nurczykom, Krasowskim, Zawadzkim, M. Krasowskiemu, M. Kuźmickiemu oraz fundatorowi, który chciał zachować anonimowość. Ku chwale Ojczyzny!