Mural patriotyczny w Andrzejewie
W tym miesiącu, powstał w Andrzejewie mural poświęcony bitwie pod Andrzejewem. Na ścianie zabudowań gospodarczych powstał najpierw zarys ściennego dzieła sztuki, a później powoli wyłaniał się, spod pewnej ręki artystów obraz bitwy, która miała miejsce we wrześniu 1939r. pod Andrzejewem.
Projekt przygotowany został przez Gdańską Szkołę Muralu, a głównym wykonawcą i koordynatorem tego, specyficznego obrazu był artysta, grafik i rysownik Rafał Roskowiński (absolwent Wydziału Malarstwa i Grafiki Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku).
Spod pędzla ekipy R. Roskowińskiego wyszedł m.in. największy tego typu mural na świecie, czyli słynne "750 metrów chwały" w Legionowie. Mural w Legionowie upamiętnia 100 najważniejszych bitew z historii oręża polskiego. Na ponad 2 tysiącach metrów, artyści pokazali m.in. bitwę pod Grunwaldem, Wizną, ale także z Iraku i Afganistanu.
W porównaniu z tym dziełem, andrzejewski mural o metrażu zbliżonym do 100 metrów, może nie robi wrażenia, ale w samym Andrzejewie z pewnością przyniesie zamierzony efekt. Tym efektem jest oczywiście pamięć o tamtym wrześniu, o tamtych żołnierzach. Pamięć o ludziach, którzy często oddali swoje życie za to, aby dzisiaj Polska wyglądała inaczej, niż życzyłby sobie tego najeźdźca; bezwzględny agresor.
Centralne miejsce malowidła ściennego przy ul. Krzyckiego, zajmuje postać płk. dypl. Józefa Kosseckiego i płk Aleksandra Hertla. Ciekawe, że postać płk Hertla jest bardziej wyeksponowana, niż główny dowódca 18 DP płk dypl. Józef Kossecki. Zwłaszcza, że płk. Kossecki niczym się nie zhańbił, żeby ukrywać się za plecami swojego zastępcy. Mniejsza o to. Cieszymy się, że taka inicjatywa została w Andrzejewie zrealizowana.
Ekipa Rafała Roskowińskiego, przymierza się teraz do projektu pt. "Złota Łomża", na który ma się złożyć cztery malowidła. Jedno ma przedstawiać postać Jakuba Ignacego Wagi - urodzonego w Grabowie, słynnego botanika i przyrodnika. Drugie malowidło będzie poświęcone Adamowi Chętnikowi - znanego i niesamowitego pod wieloma względami badacza kultury kurpiowskiej i Puszczy Zielonej w ogóle. Trzeci mural ma przypominać o bitwie z bolszewikami z 1920r. i bohaterskiej obronie Łomży pod dowództwem kapitana Raganowicza. Czwarte malowidło, to hołd oddany powstańcom z 1863r.
Czekamy z niecierpliwością...
Fragment muralu w Legionowie: